09.Maj.2005
Po Rajdzie Elmot
Marcin Pasecki i Majka SzpotaĹska startujÄ cy Peugeotem 206 RC w klasie N-3, nie zaliczÄ 33 Rajdu Elmot do udanych. Klasa N-3 na starcie do rajdu okazaĹa siÄ nieliczna, natomiast wzglÄdy finansowe spowodowaĹy, Ĺźe zespóŠpostanowiĹ nie przenosiÄ siÄ do klasy A-7. Po pierwszej pÄtli rajdu Marcin z MajkÄ zajmowali pierwsze miejsce w klasie N-3 z duĹźÄ przewagÄ nad PawĹem Stefanickim i Jerzym ParÄ oraz 1 miejsce w klasie F-2000. SamochĂłd sprawowaĹ siÄ znakomicie a Marcin co raz lepiej wykorzystywaĹ jego moĹźliwoĹci, poprawiajÄ c doĹÄ znacznie czasy przejazdu podczas drugiej pÄtli. Niestety, podczas 7 odcinka specjalnego RoĹciszĂłw-MichaĹkowa na partii doĹÄ szybkich ĹukĂłw na MichaĹkowej ukrÄciĹy siÄ szpilki w lewym przednim kole, ktĂłre momentalnie odpadĹo. ZaĹodze udaĹo siÄ bezpiecznie zatrzymaÄ, natomiast dalsza jazda nie byĹa moĹźliwa.Marcin:
Niestety, rajd dla nas pechowy, bo zabrakĹo nas na mecie, ale mimo wszystko cieszÄ siÄ z przejechanych kilometrĂłw oesowych. KaĹźdy kilometr to nauka, ktĂłra bÄdzie procentowaÄ jeszcze szybszÄ jazdÄ podczas kolejnych rajdĂłw. Mam nadzieje, Ĺźe na Rajdzie Polski pokaĹźemy siÄ z dobrej strony. Szutry, to moja ulubiona nawierzchnia i juĹź nie mogÄ doczekaÄ siÄ startu.
Majka:
Chyba nie ma osoby zadowolonej po nieskoĹczonym rajdzie, ale mimo wszystko jesteĹmy zadowoleni z osiÄ ganych wynikĂłw na poszczegĂłlnych oesach. OdlatujÄ ce koĹo na odcinku to niezapomniane wraĹźenie i cieszÄ siÄ, Ĺźe przy tej okazji obyĹo siÄ bez wiÄkszych strat. Marcin bardzo szybko uczy siÄ nowego samochodu. Atmosfera w zespole jest doskonaĹa i mam nadzieje, Ĺźe w nastÄpnych rajdach pokaĹźemy siÄ naszym kibicom caĹo na mecie.
